niedziela, 30 września 2012

ROZDZIAŁ 26

* Z PERSPEKTYWY NATHAN'A *
Kiedy wróciłem do domu przybiegli do mnie Jay, Max, Siva, Michelle, Kelsey, Nareesha i Annie . Zaczęli wypytywać o Naomi . W domu zrobił się wielki harmider . Olałem ich i poszedłem do swojego pokoju . Zamknął drzwi na klucz i położyłem się na łóżko . Nie mogłem przestać myśleć o Naomi . Miałem przed oczami wszystkie nasze wspólne chwile, które w mgnieniu oka prysły . Nagle po moim pokoju rozległo się puknie .
- Nath, wiem, że tam jesteś . Otwórz . - powiedział Jay
Po cichu zszedłem z łóżka i podszedłem do drzwi . Lekko je otworzyłem, a Jay się przewrócił, lecz szybko się podniósł i usiadł na łóżku .
- Co jest Naomi ? - zapytał
- Nawet nie pytaj ... - odpowiedziałem zrezygnowany
- Aż tak źle ?
- Nie pamięta nic od pory przyjazdu do Londynu ... Nie pamiętam swojego taty, Tom'a, mnie ... Pamiętała tylko Natalie i Amber ...
- A zdziwiła się o ciąży Natalie ?
- Uważam, że jak Naomi wróci do domu, ty i Natalie powinniście powiedzieć jej prawdę. Natalie jej na razie powiedziała, że nie wie kim jest ojciec dziecka, ale ...
- Nath, nie przypominaj mi nawet tego ... Annie też nie wie, a boję się jej o tym powiedzieć ! - krzyknął - Wtedy będzie koniec, a ja ją kocham !
Spojrzałem na niego nie pewnie i wyszedłem z pokoju . Skierowałem się do kuchni, aby nalać sobie wody . W pewnym momencie ujrzałem obok siebie całą " wesołą ferajnę " . Po ich minach domyśliłem się, że oczekują wiadomości o Naomi, ponieważ każde z nich przejęło się tym wypadkiem . Spojrzałem na nich i poszedłem do salonu, aby usiąść . Cały czas zerkałem na telefon, czy nie dzwonił Tom . Jednak nie miałem żadnego nieodebranego połączenia . Chwilę później obok mnie usiadła ferajna, więc zacząłem im opowiadać . Głos powoli mi się załamywał, ale byłem twardy . Im bliżej byłem końca, tym bardziej wszystkim schodziły wesołe miny z twarzy .
Po tym, jak skończyłem opowiadać zaczęliśmy zastanawiać się, jak przypomnieć o wszystkim Naomi . Nagle Nareesha wpadła na genialny pomysł .
- Może wywołaj wszystkie możliwe zdjęcia, na którym Naomi jest z tobą, Tom'em i ich tatą . idź do niej do mieszkania i je poprzyklejaj wszędzie . Poznajduj wszelkie możliwe dowody na to, że jesteście parą . Spraw, żeby od nowa się w tobie zakochała ! - powiedziała
- Tyle to wiem, ale nie wiem, jak mam to zrobić ...
- My już ci w tym pomożemy . - uśmiechnęła się Kelsey - Dawaj swój aparat i wybieramy zdjęcia . Ja pójdę po aparat Tom'a .
- Który aparat ? - zapytałem - Mam dwa .
- Obydwa geniuszu . - wstała i poszła do pokoju Tom'a, a ja poszedłem do swojego
Wziąłem swoje aparaty i wróciłem do reszty . Zaczęliśmy wybierać nasze zdjęcia oraz zdjęcia, na których jest Naomi z Tom'em i ich tatą .
Kiedy już wybraliśmy zebrałem zdjęcia i pojechałem do mieszkania Naomi, aby je poprzyklejać . Wszedłem do niej i skierowałem się w kierunku jej pokoju . Stanąłem przed lustrem i zacząłem przyklejać na nie zdjęcia . Nagle zadzwonił mi telefon . Wyciągnąłem go z kieszeni, ale wypadł mi z ręki i wleciał pod łóżko . Schyliłem się, aby go podnieść, jednak moją szczególną uwagę przykuł zeszyt, obok którego leżał mój BlackBerry .Wyciągnęłam komórkę oraz notatnik . Usiadłem na podłodze, opierając się przy tym o łóżko i zaciekawiony otworzyłem zeszyt . Po pierwszym wpisie domyśliłem się, że to pamiętnik Naomi . Wahałem się czy mam to przeczytać, czy nie ... Jednak zebrałem się na odwagę i przeczytałem, choć wiem, że nie powinienem . Omijałem niektóre jej wpisy, ponieważ nie chciałem być aż tak bardzo wścibski . W końcu otworzyłem na ostatni wpis .
         Czasami mam wrażenie, że kiedy jestem z Nathan'em chłopakami i Amber ona patrzy na mnie jakby chciała powiedzieć, że jestem z Nath'em tylko dlatego, że jest sławny i gra w moim ulubionym zespole . Jeśli tak myśli, to jest w błędzie . Kocham Nathan'a naprawdę, a nie na niby . Nigdy wcześniej nie spotkałam takiej osoby jak On . Umie mnie rozbawić nawet, kiedy jestem bardzo zdołowana, kiedy czuję, że nie chcę już żyć ... Nigdy wcześniej nie czułam się tak przy moich chłopakach . On jest inny . Jest poważny, ale zarazem żartobliwy, w poważnych sytuacjach, w których przeciętny człowiek płacze, On " trzyma fason ", choć widać, że się tym przejął i chciałby uronić chociaż tą jedną łzę . Ma swoje wady, chyba tak jak każdy, ale jego zalet jest wiele więcej . Lecz najbardziej kocham w nim to, że próbuje być groźny, ale i tak każdy wie, że w środku siebie jest wrażliwy ... Nathan jest jedyny w swoim rodzaju i nie chciałabym zamienić go na nikogo innego . Kocham Go takiego jakim jest, mimo iż wiecznie się na wszystko spóźnia ...
Bardzo pozytywnie mnie to zaskoczyło . Uśmiech podczas czytania tego sam przyszedł . Zawiesiłem zdjęcia do końca, spakowałem pamiętnik Naomi do kieszeni i pojechałem do szpitala . Zaparkowałem na parkingu i wbiegłam do budynku . Szybko popędziłem w stronę jej sali .Wparowałem tam, jak opętany . Przy jej łóżku siedział Tom . Bez słowa zepchnąłem go z krzesełka i sam na nim usiadłem . Otworzyłem na ostatnim pamiętnik na ostatnim wpisie i położyłem go na jej kołdrze, pod którą leżała . Powoli wzięła go do ręki i zaczęła czytać . Z czasem, kiedy to czytała do oczu zaczęły napływać jej łzy .
- Ja ... Ja cię naprawdę kochałam ... - powiedziała wycierając ręką mokre oczy
- Tak . - uśmiechnąłem się - A ja cię nadal naprawdę kocham ... - dodałem

-----------
Oh Boże ... W końcu się ogarnęłam, żeby dodać kolejny rozdział xdd Ale cóz, nauka robi swoje ; D Nową szkołę zaczęłam, więc muszę sobie trochę odpuścić pisanie, co będzie dla mnie trudne ... :( Ale mam nadzieję, że rozdział się Wam podoba :*

7 komentarzy:

  1. oooo jakie to romantyczne .
    Rozdział zajebisty ^^
    Wiem jak to jest ze szkoła ,bo sama mam w ch*uj prac domowych i innych ćwiczeń ,bo jestem w trzeciej gimnazjum ;/
    Spróbuj napisać jak najszybciej rozdział ^^
    Moje opowiadanie jakbyś miała czas lub by ci się nudziło http://i-found-you-tw.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Booski <3 Taki romantyczny ♥ O boże mam dziecko z Jay'em !? O.o trolololol ^^ Genialnie ^^ pisz nextaa <3!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie to romantyczne ♥
    Pisz szybko następny, bo się doczekać nie mogę ; pp
    Zapraszam również do mnie : http://gladyoucame-storyofthewanted.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne masz talent powinnas napisac ksiazke ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny, naprawde świetny rozdział :)
    na pewno nie masz tak dużo nauki ;P powinnas pisac wiecej :D

    OdpowiedzUsuń
  6. dawaj następny :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Super rozdział.^^
    Czekam na następny. ; P

    Zapraszam do mnie:
    http://nazawszestoryoftw.blogspot.com/
    http://opowiadanietw.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń