sobota, 15 września 2012

ROZDZIAŁ 25

- Zaraz mi wszystko powiesz, ale co tu się dzieje ?! - krzyknęłam
- Naomi, pamiętasz nas ? - zapytał Tom Parker i pokazał na siebie, Nathan'a oraz na mężczyznę
- Was tak, ale tego pana niestety nie .
- Boże, słońce ! Nawet nie wiesz jak mi ulżyło . - powiedział Nathan, podszedł i wziął mnie za rękę
- Jakie słońce ? Widzę cię pierwszy raz na oczy, ale bardzo się cieszę, bo jesteś moim ulubieńcem z zespołu !
Nathan nagle zabrał swoją rękę i wyszedł z sali zrezygnowany . Tom pobiegł za nim .
* Z PERSPEKTYWY NATHAN'A *
Wyszedłem z sali zrezygnowany i usiadłem na krześle na korytarzu . Schowałem twarz w dłonie . Chciało mi się płakać . Nagle podszedł do mnie Tom . Usiadłam obok mnie i zaczął mnie pocieszać .
- Tom, daruj sobie . - powiedziałem zdołowany - Ona mnie nie pamięta ... Nie wie jak bardzo ją kocham . Myśli, że nigdy mnie nie poznała ...
- Jestem w tej samej sytuacji ... - powiedział - Nie pamięta, że jestem jej bratem, a tata ... My oboje pewnie nie jesteśmy tak bardzo zdołowani, jak on jeden .
- Chciałbym cofnąć czas i nie pozwolić jej zostać w samochodzie ... Wszystko by wtedy pamiętała ... A teraz ?
- A teraz musisz sprawić, aby od nowa się w tobie zakochała .
- To nie będzie łatwe, ale ... Ale spróbuję . - wstałem i wróciłem na salę
Stanąłem obok łóżka Naomi . Po przeciwnej stronie stały Amber i Natalie . Wpatrywały się na mnie z nadzieją, że może ja zdołam jej coś przypomnieć . Usiadłem na krzesełku obok łóżka . Nie miałem odwagi zapytać ją, czy pamięta chociaż jakąś drobnostkę, którą razem przeżyliśmy . Siedziałem tak kilka minut, cały czas milcząc . Nie wiedziałem jak zacząć, więc się nie odzywałem . Jednak w końcu zebrałem się w sobie i zacząłem :
- Naomi ... Pamiętasz choć małą błahostkę ? Choć jedną, którą spędziliśmy razem ? - zapytałem z małym płomykiem nadziei w sercu, że powie " tak "
- Przepraszam cię, ale nie ... Ostatnia rzecz, którą pamiętam to dzień, w którym byłam w McDonald'zie z Amber . Potem film się urywa ...
- Niech pan się nie przejmuje.- powiedziała pielęgniarka - Możliwe, że wspomnienia niedługo wrócą .
- Możliwe ?
- Tak, ale niestety ... Może być tak, że nigdy nie wrócą ...
Kiedy usłyszałem to, co powiedziała pielęgniarka całkowicie mnie to przybiło . Spodziewałem się wszystkiego, ale nie tego . Tak bardzo chciałem, aby Naomi wróciły te wspomnienia ! Tyle ich mieliśmy, a nagle wszystko poszło w niepamięć ...
- Naprawdę nic nie pamiętasz ? - spytałem ponownie
- Nie ... - odpowiedziała
- Nic, a ... - łzy zaczęły napływać mi do oczu - A nic ... ?
- Przykro mi ...
Wybiegłem pędem z sali i pobiegłem do łazienki ...
*  Z PERSPEKTYWY TOM'A *
Siedząc na korytarzu zauważyłem Nathan'a wybiegającego z sali i udającego się do łazienki . Zaniepokoiło mnie to, więc tam poszedłem . Kiedy wszedłem nigdzie go nie było . Zaczął otwierać drzwi do każdej kabiny . Otworzyłem do czterech, ale nie było go . Została mi jeszcze jedna . Kiedy otworzyłem ostatnią moim oczom ukazał się Nath z żyletką w ręku . Chciał podciąć sobie żyły .
- Człowieku, co ty robisz ?! - krzyknąłem
- Ona nic nie pamięta ! Rozumiesz ?! - powiedział zapłakany - Nic, a nic !
Pierwszy raz widziałem go w takim stanie . Pierwszy raz w ogóle widziałem, żeby płakał .
- Ale to nie znaczy, że masz sobie podcinać żyły ! - krzyknąłem i wyrwałem mu żyletkę z ręki - Skąd ty to w ogóle masz ?!
- Znalazłem ... Leżało na podłodze ...
- Boże Nath ... Chodź tu ... - podszedłem i go przytuliłem - Musimy wierzyć, że Naomi wrócą wspomnienia . A co najważniejsze, musimy ją w tym wspierać . Trzeba jej to wszystko przypomnieć . I zrobić musimy to my, bo sama sobie nie da rady . Tylko musisz w to uwierzyć, rozumiesz ?
- Tak, ale ...
- Nie ma żadnych ale ! Musisz ! A teraz stąd idź ! Najlepiej jedź do domu i się prześpij . Jeśli coś się jej przypomni, to zadzwonię, dobra ?
- No dobra ... - powiedział niechętnie i poszedł

------------
Mam nadzieję, że się Wam podoba kolejny rozdział :):) Przepraszam za taką ilość xdd
+ Zachęcam do komentowania :D

5 komentarzy:

  1. Dramat. ; /
    Dlaczego ona nic nie pamięta ?!
    Mam nadzieję, że sobie go przypomni ; p
    Zapraszam również do mnie : http://gladyoucame-storyofthewanted.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. załamka :/
    płakać mi sie chce od tego rozdziału!
    Dawaj nexta!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wzruszające... ; **
    Kocham to opo *.*
    Czekam na nexta.!

    OdpowiedzUsuń
  4. Proszę o informację o nastpenych rozdziałach <3
    Z góry dzięki
    15761448
    Boskie <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ona musi sobie przypomnieć bo inaczej postapie jak Nath.

    OdpowiedzUsuń